Jakby to....nooo...Nicek zakopuje...zakopujeeee..ścianą, płytkami, ino nie piaskiem:D Także nauczyć Julindę nie ma czego-sam niewiele umie:D I to ta bezczelność w tym wszystkim:D Zakopuje Jula, a w swojej kuwecie rządzić się nie umie:D
ależ pikny i mądry! kocisko :* Tramala dawno nie widziałam, ostatnio wymiotował panoramicznie z witryny, hmmm... nie zdążyłam tym razem użyć super mocy ;D
Qba i Raszko w sprawach toaletowych 1-0 dla Qby. Nocnik, jak na razie, pełni funkcję przechowywacza kaczek wannowych. a tak na marginesie-to zaszczepiłas na cos nicnieroba, albo jakieś specjalne srodki ostroznosci w starciu kot-dziecko?
wie kot co robi :D I co Jul robi :P
OdpowiedzUsuńTo nie kot, to Nicnierób:D
Usuń:D robi to co każdy kot potrafi najlepiej gdy coś nie za pięknie zalatuje
OdpowiedzUsuńJakby to....nooo...Nicek zakopuje...zakopujeeee..ścianą, płytkami, ino nie piaskiem:D Także nauczyć Julindę nie ma czego-sam niewiele umie:D I to ta bezczelność w tym wszystkim:D Zakopuje Jula, a w swojej kuwecie rządzić się nie umie:D
Usuń:):)znaczy się kumaty kot:)
OdpowiedzUsuńBy Nickowi było miło, możemy uznać, że kumaty:D
Usuńhehe :-)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńAle musi mieć ubaw Julo :D
OdpowiedzUsuńPatrzy i mówi "eeejjjjjjj"- ale On tak zawsze gdy kota widzi:D
Usuń:D rewelacja!!
OdpowiedzUsuń:D:D
Usuńuczy go kultury ;)
OdpowiedzUsuńOhoho:D Nicek niech Go lepiej niczego nie uczy:D
Usuńnie unikniesz choćby małego wpływu kota na dziecko ;) tak myślę, nie wiem. Ale podejrzewam, że jeśli mówi "mama" a nie "miau" to już jest nieźle
UsuńNo chciało Mu kocisko pomóc;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak psiapsiół koci:D
UsuńNo cóż :D
OdpowiedzUsuńNicnierób się wczuwa.
No w końcu starsza siostrzyczka Jula:D
Usuńmusiałam trzy razy czytać i sobie to wyobrazić ?! :) szok nas szoki, jak ja to mówię :)
OdpowiedzUsuńNo tak obrazowo opisałam:D
Usuńależ pikny i mądry! kocisko :*
OdpowiedzUsuńTramala dawno nie widziałam, ostatnio wymiotował panoramicznie z witryny, hmmm... nie zdążyłam tym razem użyć super mocy ;D
Hahahaha:D Kiedyś opowiem Ci anegdotę z Nicnierobem:D
Usuńcwane kocisko :) albo Jul wyraźne znaki wysyłał :)
OdpowiedzUsuńTakie subtelniunie:D
UsuńNo właśnie "próbuje"... ale pewnie Jul się nie daje ;)
OdpowiedzUsuńTwardo się trzymał:D
UsuńQba i Raszko w sprawach toaletowych 1-0 dla Qby.
OdpowiedzUsuńNocnik, jak na razie, pełni funkcję przechowywacza kaczek wannowych.
a tak na marginesie-to zaszczepiłas na cos nicnieroba, albo jakieś specjalne srodki ostroznosci w starciu kot-dziecko?
Nie- jako kot domowy został objęty "bezszczepieniem":D
UsuńWcześniej w czasie ciąży i przed narodzinami Jula, został odrobaczony:D
A jeśli chodzi o nocnik, to Julo jest do nocnikowania stworzony:D
UsuńOd ósmego miesiąca potrzeba nr 2 załatwiana wyłącznie do nocnika:D
haha, ale to musi być widok :)
OdpowiedzUsuńCo za mina! ahahaha
OdpowiedzUsuń"Ale że ja? No nie gadaj!"
♥