Młotek!
Podręczny nieporadnik z informacjami, do czego NIE służy młotek...
Bo gdyby tak jakiś człek tego nie wiedział i młotek w sposób nienależyty używał,
to tak nie teges by było. Dlatego też nieporadnik, to obowiązkowa pozycja książkowa,
by owe "nie teges" w nasze życie się nie wkradło.
Książka
i dla dużych dzieci (tak, nas rodziców) i dla małych. Dla brodatych,
wąsatych, łysiejących i z bujnym lokiem. Dla ludzi z wyobraźnią i dla
ludzi,
którzy wyobraźnię zostawili w domu.
Tekst dla nas, ilustracje dla Jula- dla każdego coś śmiesznego!:D
.............................
"Młotek. Podręczny nieporadnik"
Wydawnictwo- Czerwony Konik
Autor- Wojciech Widłak
Ilustrator- Paweł Pawlak
_____________________________________
Jul- nie do kupienia
Młotek- TU
Uwielbiam Wasze książeczkowe posty :) Kolejna pozycja "do kupienia", echciu :D
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć:D
UsuńPiekne ilustracje!
OdpowiedzUsuńTo ciekawe, bo przecież jak powiesz dziecku "nie rób tego", to na pewno to zrobi ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
świetna książeczka, ciekawe ilustracje, podobają mi się bardzo Wasze lektury:)
OdpowiedzUsuńWzajemnie-ale Ty wiesz;D
UsuńHehe....no ciekawe, ciekawe:)))
OdpowiedzUsuńfajniutko ta książka wygląda, ale mnie już półek nie starcza (tak sobie gadam, bo z kupowania książek nie wyrastam; już tę mądrość życiową posiadłam):)
OdpowiedzUsuńhahaha zbankrutuję przez ciebie :)
OdpowiedzUsuńO nie, nie, nie. Zbankrutujesz przez wszystkie fajne książki na rynku:D
UsuńMam. Jest fantastyczna.
OdpowiedzUsuńO! Czyli wiesz, że fajowa pozycja:D
UsuńIlustracja Pawlaka - bezcenne :)
OdpowiedzUsuńTeeeeeż lubimy:D Mamy już ładną kolekcję jego książek:D
Usuńksiazka super, a skad ten dresik piekny!
OdpowiedzUsuńBodziak i spodenki osobno:D Ale kolorystycznie fakt, jak dresik:D Tradycyjnie z drugiej ręki, wyszperany w necie:D
UsuńBardzo fajny pomysł na książkę ktoś miał.
OdpowiedzUsuńmiałam ją w łapskach na targach, ale złotóweczek mi zabrakło :/
OdpowiedzUsuńPrezentuje się super i Julo, i fragmenty książki, które nam pokazaliście :)
OdpowiedzUsuńGenialna ta książka. Ja z racji tego, że Eryk zaczyna już uważnie przyglądać się kolorowym przedmiotom szukam dla niego odpowiedniej literatury i często wracam do Twoich postów o książeczkach.
OdpowiedzUsuń